Rozdzierające serce pożegnanie profesora, który przez 4 lata opiekował się bezdomnym psem

Psy są najbardziej oddanymi zwierzętami domowymi, jeśli chodzi o ich właścicieli. Jednak również psy wędrujące udowadniają to zaangażowanie, nawet nie przebywając ze sobą w domach.

Jego kumpel nie był tym normalnym. Profesor Carmelito Marcelo z Mabalacat City College w Pampanga na Filipinach opiekował się psem o imieniu Buboy przez 4 lata. Ofiarował mu miłość, codziennie go karmił, a także budował razem przyjaźń.

Niestety pewnego dnia nauczyciel zachorował, ale co jego współpracownicy odkryli coś dziwnego. Pies codziennie na niego czekał. Taki oddany zwierzak!

To był moment, w którym Kristina, współpracownica profesora, postanowiła wziąć psa i wysłać go do nauczyciela, aby zobaczyć się z nim po raz ostatni.

Niestety, po 2 tygodniach ich spotkania, kiedy się zobaczyli, Marcelo okazał się znacznie bardziej chory, w związku z czym musiał jechać do szpitala. Lekarze zrobili wszystko, co mogli, jednak Marcelo zmarł.

Demafelix przyprowadził Buboya na ślad Marcelo, gdzie pochylił się nad swoją trumną, żeby się pożegnać. Ale potem pchnął ziemię, w ten sposób nigdy, przenigdy nie opuszczając boku Marcelo.

Psy stają się częścią naszego życia. Są członkami rodziny. Mają odczucia podobne do ludzi.

Udostępnij, jeśli się zgadzasz!

Leave a Comment