Wędrujący pies z słabnącym duchem wrzasnął z bólu, gdy skradali się w jego stronę

Organizacja Hope For Paws otrzymała zgłoszenie dotyczące przerażonego, rannego psa, który pilnie potrzebował pomocy.

Dobry Samarytanin o imieniu Mike Badger codziennie karmił bezdomnego psa, a kiedy odkrył Hope For Paws, wiedział, że są właściwymi ludźmi, do których należy zadzwonić.

Borsuk poprowadził wolontariuszy Hope For Paws do zwykłej kryjówki psa, ale go tam nie było. Następnie zauważyli go śpiącego pod ścianą w strefie przemysłowej, która otwierała się na parking i ruchliwą ulicę. Nie chcieli, aby pies wjechał w ruch uliczny, więc wiedzieli, że muszą być ostrożni, ale działać szybko.

Pies był tak przerażony, że rzucił się do ucieczki, gdy tylko zobaczył zbliżających się do niego ratowników. Gonili go przez parking i udało im się schwytać go w pułapkę.

Skamieniały szczeniak wrzasnął i próbował uciec z sideł, ale nie miał pojęcia, że ci ludzie byli tutaj, aby pomóc. W końcu się uspokoił i przyjął od ratowników trochę jedzenia.

Nazwali go Masik i przywieźli do weterynarza, gdzie został dokładnie zbadany. Jego ciało było pokryte brudnymi, skołtunionymi włosami i pchłami. Był tak splątany, że poddali go głębokiemu narkozie, żeby go zgolić.

Zdjęcia rentgenowskie ujawniły również, że miał zmiażdżoną miednicę. Dr Antonio Pedraza przeprowadził operację naprawy, która na szczęście zakończyła się sukcesem.

Masik leczy się teraz, mieszkając w domu zastępczym z LA Animal Rescue. Już teraz radzi sobie znacznie lepiej, ale teraz potrzebuje tylko domu na zawsze.

Jeśli jesteś zainteresowany adopcją słodkiego Masika, skontaktuj się z LA Animal Rescue pod adresem www.LAAR.org.

UDOSTĘPNIJ, aby przekazać tę historię znajomemu lub członkowi rodziny:

Leave a Comment