Wildcat Sanctuary to organizacja ratownicza i rehabilitacyjna z siedzibą w Minnesocie, która ma obecnie pod opieką ponad 100 zwierząt, pisze ilovemydogsomuch
Kilka miesięcy temu usłyszeli o 2 tygrysach i 2 lwach uwięzionych w prywatnej menażerii przydomowej w wiejskiej Indiany po śmierci ich właściciela.
Robotnicy dowiedzieli się, że tygrysy i lwy są hodowane kilka razy w roku, wykorzystywane i sprzedawane w Internecie dla zysku. Kiedy weszli na ratunek zwierzętom, byli zszokowani, gdy zobaczyli maleńkiego nowonarodzonego tygrysa, który jeszcze nie otworzył oczu. Przeżycie młodego było zagrożone, tym bardziej z powodu jego zrozpaczonych rodziców.
Sanktuarium uratowało i zlokalizowało zwierzęta, ale personel wiedział, że muszą bardzo ciężko pracować, aby uratować słabe młode, które nazwali Dash. W ciągu pierwszych kilku tygodni Dash często płakał i krzyczał jak przygnębione dziecko.
Później znalazł pocieszenie w pluszowej zabawce dużego tygrysa, która ustabilizowała jego emocje. Stopniowo jego stan zdrowia zaczął się poprawiać, gdy znalazł siłę i rozwinął wielkie zamiłowanie do rolowania ciała i masowania brzucha!
Jesteśmy bardzo dumni, widząc przemianę Dasha z przerażonego szczeniaka w dzikiego dużego chłopca w ciągu zaledwie 11 tygodni! Wygląda jak zupełnie inny tygrys! Ma jeszcze sporo do zrobienia w sanktuarium, po którym jego opiekunowie pozwolą mu „wybrać własną drogę”. Powodzenia Daszku!
Źródło: ilovemydogsomuch.tv