Człowiek, który siedem lat temu uratował dwa lwiątka, powraca i spotyka je twarzą w twarz

Nie ma nic silniejszego niż więź między tobą a twoim zwierzęciem, zwłaszcza gdy pomagałeś je wychowywać.
Ludzie poświęcają całe swoje życie ratowaniu zwierząt, po prostu z miłości, i tym właśnie zajmuje się Kevin Richardson.

Pewnego dnia, pracując w Lion Park w Afryce Południowej, był świadkiem, jak lwica odrzuciła dwa nowonarodzone młode. Niektórzy ludzie mogli bać się zbliżyć do tej pary, ale instynkt Kevina podpowiadał mu co innego, pisze Joe Kahlo z Kingdomstv.com

Postanowił ich uratować i bardzo szybko stali się bardzo ważną częścią jego życia.

Celem centrum było wychowanie tych młodych w sposób, który oznaczał, że mogły wyrosnąć na w pełni funkcjonujące dorosłe osobniki bez pomocy człowieka.

Siedem lat później Kevin postanowił odwiedzić parę Meg i Ammy i, co zrozumiałe, był zdenerwowany ich reakcją.

Minęło dużo czasu, odkąd się widzieli i nie był pewien, czy będą go pamiętać.

Kevin bez wahania zdecydował się podejść do lwów i na szczęście dla nas nagrał spotkanie z GoPro.

Gdy jeden z lwów był nad wodą, postanowił wskoczyć do wody i podejść do niej, wołając ją po imieniu.

To, co wydarzyło się później, było naprawdę niesamowite, gdy tylko zdała sobie sprawę, kim jest Kevin, wskoczyła prosto do wody i objęła Kevina uściskiem.

Kevin opisuje ich jako swoje „bratnie dusze”, zawsze będą mieli tę szczególną więź, bez względu na to, jak długo będą osobno.

Zobacz ten niesamowity moment na poniższym filmie:

Co za niesamowita historia!

Kevin, znany również jako „szept lwa”, założył także „Kevin Richardson Wildlife Sanctuary”, czyli schronisko dla 3000 lwów na afrykańskiej sawannie. Daje schronienie 26 lwom w różnym wieku, wielu takim jak Meg i Amy, które znał od młodych.

Pierwotnie pojawił się na: apost.com

Leave a Comment