Ofiarowany szczeniak pozostawiony na autostradzie dostał znak przypominający, że jest tego wart

Dobry Samarytanin znalazł zawiniątko na poboczu drogi, pisze ilovemydogsomuch

To zawiniątko było zwiniętym kocem, w którym faktycznie znajdował się szczeniak – i ten szczeniak był bliski śmierci. Później nazwany Harris, słaby szczeniak miał tylko skórę i kości. Został przewieziony do centrum medycznego w Stray Rescue of Saint Louis (SR).

OSTRZEŻENIE: Wrażliwe TREŚCI!

Niestety, było oczywiste, że Harris nie został tak po prostu porzucony. Był poważnie zaniedbany i maltretowany. Co opętało człowieka, by skrzywdzić tak piękną istotę, jest poza nami. Na szczęście na tym świecie jest O WIELE więcej dobrych ludzi niż złych. Jak zobaczysz, Harris zdobywa po drodze wielu przyjaciół, którzy nie cofną się przed niczym, co poprowadzi go do szczęśliwego, zdrowego życia.

Harris początkowo nie reagował, kiedy wszedł. Jego rany zostały opatrzone przez personel medyczny i podano mu dożylnie płyny i leki przeciwbólowe. Wolontariusze usiedli obok niego i czekali, aż cenny chłopiec zareaguje. Teraz była to gra na przeczekanie.

Wiedząc, że posiadanie ducha walki i pozostawanie silnym psychicznie jest dużą częścią powrotu do zdrowia, personel SR dał Harrisowi znak, aby przypomnieć mu, że jest kochany, że jego życie ma znaczenie, a przede wszystkim, że jest odważny!

W miarę upływu czasu i stało się oczywiste, że Harris nie reagował dobrze, wolontariusz ze schroniska zdecydował się spać z nim, aby uzyskać wsparcie. Widzieć! Powiedzieliśmy ci, że na tym świecie jest o wiele więcej dobrych ludzi niż złych!

Na początku Harris musiał mieć włożoną sondę do karmienia – ale już po kilku dniach był w stanie podnieść głowę i samodzielnie jeść! Sprawdź go! Co za mały wojownik!

Potem, co wydaje się mgnieniem oka, mały Harris siada i bierze kąpiel! Spójrz, jaki cholernie słodki jest ten facet. Ta dolna warga to po prostu za dużo!!!

Zanim się zorientujesz, Harris stawia pierwsze kroki. Co za cud! Ma wsparcie, ale wkrótce potem, jak widać na poniższym filmie, chodzi sam!

Każdego dnia Harris zaskakuje ratowników nowymi osiągnięciami. Naprawdę nie byli pewni, czy mu się uda. Oczywiście mieli nadzieję, oczywiście, że nigdy się nie poddadzą – ale za każdym razem, gdy Harris coś osiągnął, jego ludzcy przyjaciele byli zdumieni. Nadal nazywali go cudem. I na pewno jest!

Następnie… jak cudowny pies, którym jest, Harris BIEGNIE!

Harris sprawia, że jego ratownicy są dumni. Jest pełen uśmiechów – a teraz jest pełen jeszcze większej pewności siebie. Wciąż dochodzi do siebie, ale nikt nie ma wątpliwości, że CAŁKOWICIE WYzdrowieje i znajdzie idealny dom na zawsze.

Nie pozbawiaj się siebie, obejrzyj poniższy film, aby dowiedzieć się więcej o Harrisie i jego niesamowitej podróży przemiany i nadziei. Rozważ przekazanie darowizny na rzecz Stray Rescue of Saint Louis. Oni też są naprawdę niesamowici!

Źródło: ilovemydogsomuch.tv

Leave a Comment