Po długim oczekiwaniu „brzydki” Pit Bull, którego nikt nie chciał, znajduje dom

Najpoważniejszym problemem jest to, że ludzie wybierają swoje przyszłe zwierzaki na podstawie ich wyglądu, woląc adoptować najsłodszego szczeniaka, pomijając mniej atrakcyjne psy, pisze pitbullworld

Ale bez względu na to, jak wyglądają, każdy pies potrzebuje miłości i opieki, tak jak ten uroczy szczeniak, który latami czekał na swój stały dom i w końcu go znalazł.

Przedstawiamy Wally’ego, kochającego Pit Bulla, który nie przypomina typowego psa.

Biedne zwierzę przeżyło ciężkie życie i jedyne, czego teraz pragnie, to mieć szczęśliwą rodzinę.

Słodki piesek został po raz pierwszy przywieziony do schroniska Town of Islip Animal Shelter na Long Island w stanie Nowy Jork. Był 10-letnim bezdomnym.

Miał pewne problemy zdrowotne, był ślepy na jedno oko, a także miał doniesienia o infekcji skóry The Dodo.

Wszystko to nadało biednemu psu niezbyt ładny wygląd, co przestraszyło pracowników schroniska, że odrzuci potencjalnych adopcyjnych.

Ale Wally okazał się mieć niesamowitą osobowość i był ulubionym zwierzakiem pracowników schroniska.

„Uwielbia się na ciebie ślinić i zrobi wszystko, żeby zdobyć trochę jedzenia” – powiedziała The Dodo technik weterynarii Danielle Gorle. „Lubi też po prostu spędzać czas i nic nie robić”.

„Wally to niesamowity pies morsa/hipopotama/nosorożca, który naprawdę potrzebuje domu, który go zaakceptuje i w którym spędzi swoje złote lata!” Jen, wolontariuszka schroniska, napisała na Facebooku.

„Jest małą papką i ulubieńcem wolontariuszy”.

Niestety niewielu zwiedzających mogło zobaczyć wewnętrzne piękno, a biedny pies musiał czekać rok na znalezienie domu, ponieważ musi być jedynakiem i nie dogaduje się z innymi zwierzętami.

Według doniesień ze schroniska odrzucenia zaczęły odbijać się na złym samopoczuciu zwierząt.

„Wydaje się, że słabnie” — powiedział Gorle. „Był szczęśliwszy, kiedy przyszedł po raz pierwszy. Lubi, kiedy wychodzi, ale wydaje się, że jest przygnębiony w swojej hodowli”.

Ale nasz Wally dostał zasłużone szczęśliwe zakończenie.

Miesiąc po tym, jak stał się wirusowy i po raz pierwszy donieśliśmy o psie, schronisko ogłosiło, że Wally w końcu znalazł swój wieczny dom!

„Relaksuje się wygodnie i wygląda świetnie!” – napisało schronisko.

Bardzo się cieszymy z powodu naszego chłopca.

Źródło: pitbullworld.net

Leave a Comment